O współpracy pomiędzy instytucjami (jednostkami) pomocy społecznej a instytucjami kultury

O współpracy pomiędzy instytucjami (jednostkami) pomocy społecznej a instytucjami kultury

Poniższy artykuł stanowi zarys propozycji współpracy pomiędzy instytucjami pomocy społecznej a instytucjami kultury, na której zyskują wszyscy – instytucje kultury, ale także przede wszystkim ludzie z rożnymi potrzebami – odbiorcy kultury i dziedzictwa.

Pomoc społeczna, czyli pomoc, a nie opieka – trochę definicji

Celem działań organów oraz instytucji pomocy społecznej jest przede wszystkim wspieranie osób, a także rodzin czy grup społecznych w działaniach, których celem jest przezwyciężenie trudnych sytuacji życiowych, przede wszystkim przy wykorzystaniu ich możliwości. Jest to więc wsparcie czy towarzyszenie, którego celem jest poprawa sytuacji konkretnych osób czy środowisk. Pomoc jest jednak w wielu przypadkach mylona z opieką („opieka społeczna”), która często przyrównywana jest do wyręczania jednych przez drugich, a w dyskursie medialnym hasło to jest nacechowane mocno negatywnie. Myśląc, mówiąc czy pisząc o opiece przedstawia się więc krzywdzący obraz działań, które mają być prowadzone przez instytucje pomocy społecznej. Relacja, która powstaje pomiędzy przedstawicielami instytucji pomocy a jej klientami, nie jest jednak relacją dawca-biorca, lecz dziełem wsparcia i zaopatrzenia osoby w takie możliwości, które odpowiadają jej aktualnym potrzebom. Pomoc społeczna ma więc docelowo pokazać człowiekowi, jak radzić sobie samemu, a także przedstawić możliwe drogi działania na przyszłość. Działania takie są zbieżne z ideą funkcjonującą w ramach pomocy społecznej, wcielanej w życie przez pracowników socjalnych – zasadą pomocy dla samopomocy. Idea ta w pełni oddaje wyżej opisaną zasadę: pomoc społeczna udzielana jest człowiekowi w takim zakresie, aby mógł on sobie radzić samodzielnie i funkcjonować na jak najlepszym poziomie. Poprzez wcielanie tej idei instytucje przeciwdziałają wykluczeniu społecznemu, gdyż dzięki działaniom wspierającym osoby się samodzielnie aktywizują w życiu społecznym, zawodowym, kulturalnym itp. Czym jednak jest to wykluczenie społeczne?

Pod tym terminem rozumiemy sytuację, w której człowiek nie może w pełni uczestniczyć w życiu społecznym, gospodarczym, politycznym a także kulturowym. Nie ma on także dostępu do zasobów oferowanych przez różnego rodzaju instytucje. Ważne jest jednak zaznaczenie, że brak dostępu w przypadku wykluczenia społecznego nie jest wyborem jednostki (na zasadzie niechęci do brania udziału w danej aktywności), lecz wynika on z innych czynników, których człowiek w danym momencie nie jest w stanie zmienić. Wykluczenie przez niektórych uznawane jest także za jeden z wymiarów ubóstwa lub biedy, ponieważ terminy te są również sposobem wyrażenia braku lub niedostępności danego zasobu. Bieda jednak potocznie sprowadza się w głównej mierze do kwestii braku środków finansowych, a wykluczenie społeczne uznawane jest za termin dużo szerszy. Wykluczenie społeczne jest więc obszarem, na który poprzez swoje działania odpowiada pomoc społeczna za pośrednictwem wsparcia instytucji pomocowych oraz pracowników socjalnych.

Struktura organizacyjna pomocy społecznej – w skrócie

Głównym zadaniem pracowników pomocy społecznej jest przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Poprzez wykonywanie pracy socjalnej o charakterze interdyscyplinarnym mogą oni wspierać osoby lub środowiska w codziennych aktywnościach, zmierzając do poprawy ich aktualnej sytuacji. Jednak działalność pomocowa, aby była skuteczna, ma swoją własną strukturę organizacyjną, według której fumkcjonuje. Do jednostek pomocy społecznej możemy więc zaliczyć regionalne centra polityki społecznej, powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej (gminne lub miejskie), centra usług społecznych, domy pomocy społecznej (których działalność może być bardzo zróżnicowana), placówki poradnictwa specjalistycznego, ośrodki wsparcia czy też ośrodki interwencji kryzysowej. Istotne jest także wspomnienie o istnieniu wielu NGO-sów, które, będąc np. placówkami wsparcia dziennego, odgrywają istotną rolę w działalności pomocy społecznej jako organizacje pożytku publicznego. Wszystkie te jednostki wykonują działania pomocowe działając w różnych obszarach: obszarze osób starszych, obszarze pracy z osobami LGBTQIA+, obszarze pracy socjalnej z dzieckiem i rodziną, obszarze pracy socjalnej zajmującej się zdrowiem psychicznym, a także pracy socjalnej z osobami z niepełnosprawnościami. Realizacja działań wspierających jest więc niezwykle szeroka, a poszczególne instytucje koordynują działania wspierające dla wszystkich obszarów lub też specjalizują się we wsparciu konkretnej grupy osób. W przypadku więc większego miasta główne zadania z zakresu pomocy społecznej koordynuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Dla zwiększenia efektywności działań, posiada on także filie, które najczęściej rozmieszczone są w poszczególnych dzielnicach miasta. Pracownicy socjalni z filii MOPS wykonują pracę socjalną w terenie, tj. bezpośrednio pracują z drugim człowiekiem, odwiedzają go w środowisku lokalnym i wspólnie działają w celu poprawy istniejącej sytuacji. Pod jurysdykcję MOPS-u podlegają inne instytucje świadczące pomoc społeczną, a także specjalizujące się w konkretnych działaniach, takich jak np. wspieranie dzieci i młodzieży (poprzez placówki wsparcia dziennego lub ośrodki poradnictwa rodzinnego), wspieranie osób LGBTQiA+, wspieranie osób starszych oraz osób z niepełnosprawnościami (poprzez świadczenie pracy socjalnej w środowisku lub też działalność wyspecjalizowanych domów pomocy społecznej).

Znaczenie kultury i sztuki w pomocy społecznej

Przedstawienie zagadnień definicyjnych oraz uproszczonej struktury instytucji pomocy społecznej sprowadza się do najważniejszego: pytania o to, jakie jest znaczenie kultury i sztuki
w działalności pomocowej, a więc także i pytania o funkcje, jakie pełnią kultura i sztuka.  Ta pierwsza składa się z wiedzy, wierzeń, praw, sztuki, moralności, obyczajów, zdolności oraz nawyków, nabytych przez człowieka funkcjonującego w społeczeństwie. Kultura więc odpowiada wszystkim obszarom życia człowieka w społeczeństwie. Możemy jednak funkcje kultury i sztuki dodatkowo podzielić w sposób bardziej szczegółowy: należą więc do nich funkcja intelektualna, poprzez którą człowiek jest pobudzony i zmotywowany do własnych jej interpretacji i jej rozumienia; funkcja wychowawcza, za pomocą której kultura przekazuje normy i wartości społeczne; funkcja emocjonalna, która zostawia dużą przestrzeń naszemu własnemu rozumieniu kultury i pozwala nam się do niej wewnętrznie odnieść; funkcja poznawcza, koncentrująca się na poznaniu elementu kultury a także jego historii i realiów powstania; funkcja komunikacyjna, pełniąca rolę rozmowy pomiędzy artystą a odbiorcą jego dzieła; funkcja integracyjna, która jednoczy wspólnie członków grup społecznych oraz otwiera ich na innych ludzi oraz funkcja terapeutyczna, w ramach której obcowanie z kulturą wpływa na ludzi kojąco i uspokajająco. Wszystkie wymienione funkcje sztuki i kultury podkreślają ich wspierający charakter w procesie pomocowym. Ponadto niektóre metody istniejące w ramach funkcji terapeutycznej, takie jak np. muzykoterapia, są w dużym stopniu wykorzystywane przez terapeutów zajęciowych pracujących w instytucjach pomocy społecznej.

Współpraca z instytucjami pomocy społecznej – dobre praktyki

Kultura ma ogromny, a przede wszystkim niezwykle pozytywny wpływ na człowieka. Dla wielu osób, które w różnej formie korzystają z pomocy społecznej, udział w dostępnych wydarzeniach kulturalnych jest okazją do zmiany otoczenia i wzbogacenia swojego zasobu doświadczeń związanych z kulturą. Jednak nie zawsze jest ona dla wszystkich dostępna. Bardzo często różnego rodzaju wydarzenia kulturalne obwarowane są wieloma ograniczeniami, które wykluczają udział części potencjalnych odbiorców. W swojej pracy wielokrotnie zauważyłem istnienie barier, które zdecydowanie ograniczały możliwość pełnego udziału w wydarzeniach. Pierwsza zauważalna bariera istnieje w sferze informacyjnej. Każde wydarzenie kulturalne jest w odpowiedni sposób promowane: najczęściej promocja ta objawia się w formie informacji na stronie internetowej instytucji, w mediach społecznościowych, a także w postaci plakatów i informacji reklamowych rozwieszonych w obrębie siedziby instytucji lub w  miejscowości. Niestety informacje podane w powyższych formach często nie są dostępne dla wszystkich, zwłaszcza dla osób, które nie są w stanie się przemieszczać (więc nie będą miały okazji zobaczyć plakatów czy informacji rozwieszonych w mieście), a także dla osób wykluczonych cyfrowo (które nie posiadają dostępu do urządzenia lub też nie są w stanie z niego korzystać). Dlatego też instytucje, które chciałby promować swoje dostępne wydarzenia, mogłyby wysyłać informacje właśnie do instytucji pomocy społecznej, począwszy od instytucji zarządzających (takich jak Ośrodki Pomocy Społecznej), jednak na nich nie kończąc. Oczywiście, informacje do nich przesłane z dużym prawdopodobieństwem trafią także do instytucji podległych, jednak przesłanie informacji o wydarzeniach także do osób zarządzających takimi instytucjami, jak np. domy pomocy społecznej, a także do ich kadry (tu mam na myśli np. terapeutów zajęciowych lub pracowników socjalnych) mogłoby zwiększyć liczbę osób mających wiedzę o wydarzeniu. Jest to moim zdaniem najlepszy sposób na przekazanie informacji – to oni mogą np. wydrukować wcześniej przygotowaną przez instytucję kultury informację i osobiście wręczyć ją zainteresowanym osobom. Odpowiednia kampania informacyjna, która faktycznie trafi do jak największej liczby pracowników pomocy społecznej, a także wystarczająca ilość czasu, pozwalająca na promocję wydarzenia wewnątrz danej instytucji, sprawi, że informacja będzie mogła dotrzeć do jak największej liczby osób potencjalnie zainteresowanych.

Kolejną zaobserwowaną przeze mnie barierą istniejącą w ramach sfery informacji jest kwestia wymagań stawianych przy rejestracji. Oczywiste jest, że organizacja wydarzeń często wiąże się z uzupełnieniem podstawowych informacji osobowych, najczęściej w formie online. Niestety, co warto podkreślić, często wymaga także podania kontaktowego numeru telefonu lub adresu email. I tu znów pojawia się kwestia wykluczenia cyfrowego, przez które część osób nie może spełnić takiego wymagania. Uproszczenie tej kwestii lub udzielenie dodatkowych informacji pracownikom instytucji o tym jak, można ją rozwiązać, znacząco ułatwiłoby udział kolejnych osób w wydarzeniu. Sfera informacyjna zawiera w sobie jednak przede wszystkim dane dotyczące miejsca, czasu i dojazdu do punktu, gdzie odbywać się będzie wydarzenie. Ważne jest więc podanie tej informacji w jak najprostszym i najbardziej zrozumiałym komunikacie. Istotny jest także właściwy dobór miejsca (im lepiej skomunikowane, tym lepiej), jednak kwestia ta bardzo często nie jest możliwa do dostosowania.

Drugą sferą, w której istnieją bariery, jest oczywiście sfera materialna, która łączy się z wydaniem odpowiedniej ilości środków, aby brać udział w danym wydarzeniu. Jest to bariera, która bardzo często przekreśla udział wielu osób w wydarzeniu. Niejednokrotnie zmniejszenie opłaty za udział lub wstęp do symbolicznego minimum sprawia, że wiele osób może zrezygnować z udziału. Zrozumiałe jest, że kultura i sztuka nie mogą istnieć bez odpowiedniego finansowania, jednak zrezygnowanie z opłaty w przypadku konkretnych wydarzeń lub zaoferowanie bezpłatnego wstępu dla pewnej ilości osób i przesłanie takiej informacji do pracowników instytucji może sprawić, że osoby rezygnujące z udziału właśnie przez względy finansowe zmienią zdanie i chętnie skorzystają z możliwości udziału w proponowanym wydarzeniu. W kwestii kontaktu pomiędzy instytucjami pomocy społecznej a instytucjami kultury, najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie przez koordynatorów dostępności własnej bazy danych, która zawierałaby informacje o pracownikach danych instytucji, np. kontakty do pracowników socjalnych czy terapeutów zajęciowych. Korzystanie z takiej bazy wiedzy znacząco ułatwiłoby przyszłe planowanie wydarzeń dostępnych i mogłoby zwiększyć liczbę zainteresowanych odbiorców, promując przy tym kulturę i zwiększając społeczną świadomość o niej.

Autor: Jan Bugajski, pracownik socjalny z Domu Pomocy Społecznej